Farmy wiatrowe zasilą jednego z polskich operatorów komórkowych
To pierwsza na polskim rynku umowa, w której stronami są bezpośrednio producent i ostateczny odbiorca zielonej energii, a energia jest dostarczana do wielu rozproszonych punktów.
Dwie farmy mają stanąć w gminach Krotoszyn i Jarocin. Złoży się na nie 6 turbin General electric o mocy jednostkowej 2,5 MW. Wyprodukowana energia elektryczna ma zaspokoić 1/10 zapotrzebowania energetycznego polskiej filii Orange będzie to ok. 18 tys. obiektów w jej infrastrukturze. Farmy mają powstać do końca tego roku, a z początkiem następnego mają być w pełni operacyjne.
Według zawartego przez strony kontraktu na zasadach CPPA, w ciągu 10 lat elektrownie mają dostarczyć około 500 GWh energii elektrycznej. Taka ilość zapewni przesył nawet 265 petabajtów (1 PB = 1024 TB) danych do telefonów użytkowników.
OZE w przemyśle
Na uwagę zasługuje umowa pomiędzy Mercedes Benz a VSB. Energia odnawialna z wiatru zasila zakłady produkcyjne marki samochodowej w Jaworze na Dolnym Śląsku. Innym przykładem jest umowa między innogy Polska a Kompanią Piwowarską. Na razie polskie prawo nie reguluje tego typu umów, choć rynek posiada wiele barier, które ograniczają możliwość ich zawierania. Tę sytuację prawnie uregulowały już między innymi Litwa, Bułgaria i Rumunia.