Wady i zalety stosowania wymienników glikolowych (z czynnikiem pośrednim) do odzysku ciepła z powietrza wywiewanego.

Wymiennik glikolowy w centrali wentylacyjnej

Niewątpliwie, główną zaletą odzysku ciepła poprzez czynnik pośredni jest możliwość rozdzielenia układu nawiewu i wywiewu. Ma to szczególne znaczenie przy bardzo ograniczonym miejscu w wentylatorni. W odróżnieniu od innych układów odzysku ciepła (wymiennik obrotowy, krzyżowy, rurka ciepła), rozwiązanie oparte na wymiennikach glikolowych pozwala na odsunięcie nawiewu i wywiewu od siebie, rozdzielenie centrali czy niestandardowy układ podzespołów w centrali. Każdy inny rodzaj odzysku ciepła jest wyznacznikiem budowy centrali wentylacyjnej - nie pozwala oddzielić centrali i generuje dalszy rozkład podzespołów w centrali. Układ glikolowy odzysku ciepła daje także gwarancję niemieszania się powietrza wywiewanego ze świeżym powietrzem.
Tu jednak zalety się kończą. Wad jest niestety znacznie więcej.
Odzyski glikolowe mają z natury mniejszą sprawność niż wymiennik krzyżowy czy obrotowy. Nawet jeśli zastosujemy wysokosprawne wymienniki, zwykle generują one większy przekrój centrali, by osiągnąć założone przez przepisy parametry. Niepotrzebnie więc powiększamy centrale.
Wysokosprawne wymienniki do odzysku glikolowego, to wymienniki wielorzędowe (często 12-sto i więcej rzędowe). Generuje to znaczny opór przepływu, który wpływa na pobieraną moc przez wentylatory. Zarówno zimą jak i latem, ponieważ w konstrukcji tego rodzaju odzysku ciepła nie stosuje się by-pass’u, a obejście odzysku ciepła realizuje się poprzez zatrzymanie przepływu czynnika.
Kolejną wadą jest konieczność przepompowania czynnika pomiędzy wymiennikami odzysku ciepła. Generuje to koszty, zarówno po stronie inwestycyjnej (dodatkowe zawory, pompa, itp.), jak i eksploatacyjnej. Wysokosprawne wymienniki wielo-rzędowe oprócz zwiększonego oporu po stronie powietrza,  generują także znaczący opór przepływu po stronie czynnika. Powoduje to konieczność stosowania dużych pomp i dołożenia do pracującej centrali dodatkowej energii elektrycznej.
Glikol z czasem stopniowo traci także swoje właściwości fizyko-chemiczne i należy go wymieniać, co również zwiększa koszty eksploatacyjne.
Podsumowując, czasami jedynym rozwiązaniem (głównie ze względu na możliwość rozdzielenia) jest zastosowanie odzysku ciepła opartego na wymiennikach z czynnikiem pośrednim, ale jeśli tylko miejsce na to pozwala, warto zastosować inny rodzaj odzysku ciepła w centrali.