Spersonalizowana komunikacja jest o 200 proc. skuteczniejsza
Personalizacja przyciąga nasz wzrok i wywołuje emocje. Marketerzy szukają sposobów na personalizację wielu rodzajów treści, w tym materiałów wideo. Badania pokazują, że w marketingu personalizacja konwertuje o 202 proc. lepiej niż media niespersonalizowane i oferuje 20-krotnie większy zwrot z inwestycji. Może też zwiększyć lojalność i satysfakcję klientów. Polska firma Vintom opracowała zaawansowaną i unikatową technologię personalizacji treści wideo, która wykorzystuje technologię łańcucha, syntetyczną synchronizację ust i natywną wtyczkę After Effects.
– Technologia daje dzisiaj bardzo szerokie możliwości personalizacji wideo. W idealnym scenariuszu wideo może dawać takie wrażenie, jakby zostało faktycznie nagrane dla każdego użytkownika osobno. Nie tylko jakieś poszczególne elementy mogą być personalizowane, jak umieszczenie zdjęcia, imienia, tylko faktycznie cała treść dla różnych użytkowników będzie zupełnie różna po to, żeby zachować experience, jakby się kontaktowało z żywym człowiekiem – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Tomasz Brożyna, prezes firmy Vintom.
Personalizacja przyciąga wzrok i wywołuje emocje, dlatego marketerzy szukają sposobów na personalizację wielu rodzajów treści, także wideo. Spersonalizowany film wykorzystuje dane w celu uwzględnienia imienia, gustu lub innych danych osobowych widza. Aspekty personalizacji nie ograniczają się również do efektów wizualnych – niektóre filmy zawierają spersonalizowane ścieżki audio.
W marketingu personalizacja konwertuje o 202 proc. lepiej niż media niespersonalizowane (dane Hubspot) i oferuje 20-krotnie większy zwrot z inwestycji (dane The Relevancy Group i Liveclicker). Może też jednocześnie zwiększyć lojalność i satysfakcję klientów.
– Dzięki personalizacji wideo na podstawowym poziomie bardzo łatwo osiągnąć bardzo wysokie zaangażowanie użytkowników. I działa to bardzo prosto, tak samo jak słyszymy swoje imię na ulicy, automatycznie czujemy, że coś ważnego się dzieje, coś najważniejszego na świecie, bo dotyczy tylko mnie. I ten sam mechanizm de facto wykorzystują nasze filmy, dzięki czemu te treści, które tam przekazujemy, są rzeczywiście zapamiętywane – tłumaczy Tomasz Brożyna.
Polska firma Vintom opracowała technikę spersonalizowanego, ulepszonego renderowania. Technologia Personalised Enhanced Rendering Technology (PERT) może obsługiwać najbardziej złożone projekty personalizacji dla marek i agencji. Dzięki nieograniczonej skalowalności i domyślnej jakości 4K Ultra HD rozwiązanie jest unikalne na rynku, a autorska technologia YouDecide pozwala łączyć personalizację i interaktywność. Spersonalizowane filmy mogą reagować na kluczowe działania klientów. Jeśli klient zarejestruje się po nowy produkt lub usługę, można uruchomić spersonalizowany film. Treści wideo mogą również reagować i dostosowywać się do pory dnia.
– Tworzymy drzewko scenariuszowe, które odpowiada na pytanie, w jakich potrzebach biznesowych dany projekt będzie funkcjonował. Nagrywamy bibliotekę pojedynczych zdań lub całych sekwencji, następnie system w sposób automatyczny montuje z tych fragmentów dla każdego osobno cały film adekwatny do danych tego konkretnie użytkownika, następnie nakłada wszelkie elementy graficzne. Każdy element może być customizowany, sterowany regułami, więc mamy tu do czynienia nawet bardziej z programowalnym niż z personalizowanym wideo – wskazuje prezes Vintomu.
Z danych Vintomu wynika, że ponad połowa klientów (52 proc.) deklaruje, że odejdzie do firmy, która nie personalizuje komunikacji. Potwierdzają to też wyniki jej badań – spersonalizowane filmy mają 83 proc. oglądalności do końca, 34-proc. wskaźnik klikalności i dają 57-proc. wzrost lojalności klientów. Dlatego na nowoczesną formę komunikacji stawia coraz więcej branż.
– Sprawdzi się tam, gdzie klient natrafia na różne problemy i jego problemy można rozwiązać, zanim one się pojawią. Kilka lat temu, kiedy człowiek przychodził do placówki banku, żeby zrobić przelew, to przy okazji mógł się dowiedzieć o tym, że może to jest dobry moment, żeby podniósł sobie linię kredytową. Tego typu lukę wypełnić może personalizowane wideo – przekonuje Tomasz Brożyna.
Jak wskazuje prezes Vintomu, w przyszłości spersonalizowane materiały wideo mogą przypominać treści stworzone na potrzeby konkretnej osoby w jeszcze większym stopniu niż obecnie.
– Dzięki lepszej jakości danych lepsza może być wartość, którą tym końcowym klientom personalizowane wideo może dać. Zwiększy się liczba sytuacji, w których możemy realnie pomóc klientom końcowym. Wreszcie dojdziemy do ideału, w którym user experience użytkownika obsłużonego przez syntetycznego doradcę będzie równie dobry, jak gdyby został obsłużony przez żywego doradcę – podkreśla ekspert.