Dworzec Centralny w Warszawie ma 44 lata. I jest zabytkiem
Warszawski Dworzec Centralny im. Stanisława Moniuszki został wpisany do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. Dla budynku oznacza to zachowanie modernistycznej bryły.
Budowa Dworca Centralnego trwała trzy lata i zakończyła się w grudniu 1975 roku. Kompleks został zaprojektowany przez architektów Arseniusza Romanowicza i Piotra Szymaniaka. Wykonany w stylu późnego modernizmu dworzec posiadał nowatorskie wówczas rozwiązania: ruchome chodniki na pochylniach, nowoczesne schody ruchome i automatycznie otwierane drzwi.
– Dworzec Centralny jest wyjątkowym obiektem architektury kolejowej oraz przykładem estetyki późnomodernistycznej. Wpis do rejestru pozwoli na prowadzenie wszelkich prac na podstawie zezwolenia konserwatora zabytków i pod jego nadzorem – powiedział prof. dr hab. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.
W sierpniu 2010 r. rozpoczął się remont dworca, w ramach którego wykonano m.in.: gruntowne czyszczenie dachu, elewacji i wnętrz. Prace zakończono przed mistrzostwami Euro 2012. W latach 2013 – 2016 przeprowadzono wymianę schodów ruchomych i pochylni, zaś w 2015 roku zakończono przebudowę systemu izolacji termicznej i ogrzewania oraz stropu dworca. W 2016 roku zakończył się kolejny etap remontu hali głównej, w ramach którego wybudowana została antresola.
- Dziękuję Mazowieckiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków za przeprowadzenie tego wpisu. Bez tej odważnej decyzji, Dworzec mógłby podzielić los Supersamu czy Emilii. Ochrona Dworca Centralnego to również wyraz dbałości o dorobek powojennego pokolenia architektów. Należy chronić najlepsze obiekty polskiego powojennego modernizmu, gdyż w ten sposób popularyzujemy dzieła tego stylu i zwiększamy świadomość potrzeby ich ochrony - ocenia prof. Magdalena Gawin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, Generalny Konserwator Zabytków.