W Polsce brakuje „ekosystemu BIM”
Olivier Durix, dyrektor generalny Bouygues Immobilier Polska, opowiada o korzyściach płynących z pracy w systemie wirtualnego prototypowania, czyli BIM, planach inwestycyjnych i spodziewanej sytuacji na rynku mieszkaniowym.
Michał Oksiński, Kompas Inwestycji: Bouygues Immobilier od ubiegłego roku wszystkie nowe inwestycje projektuje w BIM.
Olivier Durix, dyrektor generalny Bouygues Immobilier: Jesteśmy prekursorem BIM wśród krajowych firm deweloperskich, a wszystkie nasze inwestycje realizowane są w systemie wirtualnego prototypowania. Przygotowując się do implementacji tej koncepcji, korzystaliśmy z doświadczeń zebranych przez całą grupę Bouygues.
Na ile polski rynek jest otwarty na pracę w tym systemie?
Jestem przekonany, że cała branża budowlana powinna zareagować i przeorganizować się, począwszy od architektów, poprzez biura projektowe, budowniczych, kierowników projektów i zarządzających kosztami. W Polsce nie ma jeszcze „ekosystemu BIM”. Stwórzmy go więc wspólnie i promujmy jego rozwój.
BIM zyskuje na znaczeniu w Europie i jest powszechnie stosowany m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji, Finlandii czy Czechach. Polska ma jeszcze pod tym względem sporo do nadrobienia. Jak wynika z raportu KPMG, opracowanego na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, znakomita większość firm projektowych (72%) potwierdza gotowość wdrożenia metodyki BIM w ciągu 2 lat, jeśli pojawiłby się taki wymóg w związku z wykonaniem zamówienia publicznego. Jednocześnie w tej chwili nadal większość dokumentacji projektowej wewnątrz firm wykonawczych jest wymieniana w formie papierowej (46%).
Porozmawiajmy o korzyściach związanych ze stosowaniem BIM-u.
Wykorzystanie wszystkich możliwości systemu BIM mogłoby znacząco unowocześnić narzędzia stosowane dotychczas w trakcie procesu projektowania i budowy inwestycji mieszkaniowych. Przy wykorzystaniu wszystkich zalet systemu BIM, wszystkie strony zaangażowane w proces projektowania inwestycji mogą zoptymalizować swoją efektywność i znacząco zminimalizować ryzyko wystąpienia ewentualnych błędów na każdym etapie tworzenia projektu.
Istnieje także wiele zalet związanych z wirtualną prezentacją ofert dla klientów. W naszych biurach sprzedaży można oglądać mieszkania w wersji 3D. Przy użyciu specjalnego ekranu dotykowego, przyszli nabywcy mieszkań mogą poznać okolicę projektu czy też dowiedzieć się, w której części budynku usytuowany jest lokal i jakie będzie jego nasłonecznienie. Pełne wdrożenie koncepcji BIM umożliwi nam przejście na jeszcze większą interaktywność i personalizację oferty. Planujemy wdrożyć technologię, która pozwoli prezentować klientom wirtualnie, w wersji 3D np. sposób aranżacji wnętrz pod klucz z wykorzystaniem konkretnych, wybranych przez nich pakietów wykończeniowych dostępnych w ramach naszego programu Atelier.
W jakim stopniu pozwala przewidzieć wpływ inwestycji na środowisko?
Model BIM umożliwia analizę wpływu danej inwestycji na środowisko naturalne oraz pomaga realizować projekty spełniające wymogi zrównoważonego budownictwa. W wielu przypadkach wpływa to na generowanie oszczędności i zmniejszenie rachunków za ogrzewanie i prąd dla mieszkańców.
Bouygues Immobilier ma w planach kilkanaście inwestycji, ile projektów wejdzie w etap budowy w 2019 roku?
W tym roku rozpoczniemy prace budowlane siedmiu projektów mieszkaniowych. Wśród inwestycji planowanych na 2019 rok, znajduje się m.in. Villa de Charme – osiedle w Warszawie, w ramach którego wybudowane zostaną 52 domy o zabudowie szeregowej.
Firma jest skoncentrowana na budownictwie mieszkaniowym głównie w Warszawie, rozwija także działalność w Poznaniu i we Wrocławiu. Czy w planach jest debiut na kolejnych rynkach? Czy w tym roku ruszy spodziewana pierwsza krakowska inwestycja?
Będziemy kontynuować realizację inwestycji mieszkaniowych w trzech miastach, w których jesteśmy obecni, działając zgodnie z całorocznym harmonogramem. Dodatkowo, w ofercie pojawią się cztery projekty mieszkaniowe w Warszawie oraz dwa we Wrocławiu. Wprowadzimy również do sprzedaży pierwszą inwestycję w Krakowie.
W ubiegłym roku rynek zderzył się z wieloma zmianami. Chodzi o kwestie ustawodawcze, wzrost kosztów materiałów, zawirowania na rynkach finansowych, problemy z dostępem do siły roboczej. Czy rynek już okrzepł?
Na tę chwilę trudno jest przewidzieć, jakie będą perspektywy dla branży na kolejne lata, w związku z czym łatwiej jest przewidzieć zmiany w perspektywie rocznej. W zeszłym roku ceny mieszkań na rynku pierwotnym zaczęły rosnąć i spodziewamy się ponownie ich wzrostu w roku 2019. Przewiduję też, że popyt na mieszkania powinien utrzymywać się na równie wysokim poziomie jak w roku ubiegłym, a czas potrzebny klientom na podjęcie decyzji o zakupie nie zmieni się. Monitorujemy na bieżąco sytuację makroekonomiczną oraz sytuację w branży, dzięki czemu jesteśmy w stanie przewidzieć ewentualne zmiany oraz przygotować się do nich.