Krok ku smart city?
fot. Pixabay
System automatyki hotelu obsługujący dzisiaj jeden budynek, jutro może stać się integralną częścią gigantycznej struktury inteligentnego miasta przyszłości.
Kraków to miasto hoteli, jest ich tu ponad 400 i większość z nich nie narzeka na brak gości – szczególnie w sezonie, gdy ruch turystyczny jest tu ogromny. Rocznie przyjeżdża tu ponad 13 mln osób, co nie oznacza jednak, że o gości nie trzeba zabiegać. W tej kwestii coraz lepiej sprawdzają się nowe technologie, które gościom gwarantują odpowiedni komfort, a właścicielowi – oszczędności energii.
Dobrym przykładem takiego podejścia jest Hotel Grand Ascot, w którym każdy może w swoim pokoju ustawić najlepszą dla siebie temperaturę powietrza zarówno latem, jak i zimą, a także dowolnie konfigurować oświetlenie, aby uzyskać najlepszy efekt. Personel może zdalnie zarządzać ustawieniami w każdym pokoju, więc ewentualna prośba gościa o zmianę parametrów nie wymaga wizyty obsługi w pokoju. Co istotne, system pozwala właścicielowi monitorować i zarządzać zużyciem energii elektrycznej, która stanowi największy koszt funkcjonowania obiektu. System wykorzystuje rozwiązania ABB i-bus® KNX. Po kilkunastu miesiącach doświadczeń szefowie hotelu są pewni, że inwestycja spełniła ich oczekiwania.
Kiedy omawiano plany i powstawały pierwsze projekty nowego hotelu, inwestor stawiał sprawę jasno – estetyka, doskonałej jakości materiały i przede wszystkim zaawansowana automatyka budynku.
– To były warunki brzegowe, nie do negocjacji, a na temat automatyki właściciele oczekiwali bardzo precyzyjnej informacji: jakie daje możliwości, ile wyniosą profity od strony biznesowej, w jakim stopniu poprawi się efektywności funkcjonowania budynku. Co do samej idei nie mieli żadnych wątpliwości – mówi Jarosław Pękala z firmy Matrix, autor projektu i wykonawca systemu automatyki.
Mimo szybkiego postępu technologicznego system pozwoli hotelowi zachowywać najwyższe standardy techniczne przez kolejne kilkanaście lat. Wyposażenie z najwyższej półki pozwala bowiem na bezproblemową integrację z kolejnymi systemami lub „dokładanie” do obecnego rozwiązania kolejnych nowinek technicznych bez konieczności wymiany podstawowych elementów systemu.
– To doskonały przykład myślenia perspektywicznego, inwestowania na wiele lat do przodu, nie patrząc na doraźne korzyści i maksymalnie szybki zwrot z inwestycji – uważa Jarosław Grabowski z ABB, ekspert w zakresie automatyki budynkowej. – To także ogromna szansa na planowanie przyszłościowych rozwiązań w ujęciu globalnym, ogólnomiejskim.
Takie budynki mogą bowiem stać się naturalnym zarzewiem smart city, inteligentnego miasta, w którym podstawą jest monitorowanie zużycia energii i podejmowania na tej podstawie strategicznych decyzji. Według Jarosława Grabowskiego od tego właśnie zaczyna się budowa inteligentnych miast. Wiedza o zapotrzebowaniu poszczególnych budynków na energię elektryczną w najbliższej perspektywie pozwala dostawcy energii na przykład przekazać większą moc stacjom ładowania samochodów elektrycznych. Podobnie jest z fotowoltaiką, którą instaluje wiele budynków użyteczności publicznej – w tym przypadku także można rozważać poziom zużycia, a w niektórych momentach nadprodukcję i przekazanie energii do sieci.
– System ma wiele możliwości, z których jeszcze nie korzystamy, bo dzisiaj nie ma takiej potrzeby, ale w przyszłości może się to zmienić – dodaje Angelika Jarguz, dyrektor Hotelu Grand Ascot. – To, co już zostało zaimplementowane, stało się naturalnym i nieodłącznym elementem zarządzania hotelem i większość z nas nie wyobraża już sobie obsługi gości bez automatyki.
Inteligentne budynki są więc nieodłącznym elementem inteligentnych miast. Tych elementów jest wiele, od zrównoważonego transportu, po wydajne wykorzystanie OZE. Czy każde miasto może stać się „smart”? Które technologie należy rozwijać, aby pogodzić paradygmat rozwoju z ochroną środowiska? A przede wszystkim: jaka będzie przyszłość metropolii? ABB zabiera głos w jednej z najważniejszych debat roku – podczas 11. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.