Konsumenci kupujący w sieci mają coraz wyższe wymagania. W dobie rosnącej inflacji często dotyczą one atrakcyjnych cen
fot. Newseria
Niższa cena jest dla e-konsumentów najważniejszym czynnikiem decydującym o zakupach w internecie. Sukcesywnie rośnie jednak rola tzw. customer experience, czyli ogólnych doświadczeń zakupowych, na które składają się wygoda, szybkość i opcje płatności, dostawy oraz zwrotu produktu. – W ostatnich latach, zwłaszcza w trakcie pandemii COVID-19, obserwowaliśmy, że oczekiwania konsumentów dotyczące zakupów online są coraz wyższe – mówi Michał Dmoch z Shopee Polska. Platforma marketplace’owa, która zadebiutowała na polskim rynku nieco ponad rok temu, pracuje nad rozwiązaniami, które mają te doświadczenia poprawiać, ale też bardziej angażować użytkowników.
– Klienci oczekują, że zakupy online będą szybkie, łatwe, a do tego tanie, w związku z czym kluczowe obszary dalszego rozwoju – również dla nas – są skoncentrowane na oferowaniu użytkownikom atrakcyjnych cen. Realizujemy to poprzez możliwość porównania ofert tego samego produktu pomiędzy różnymi sprzedawcami na naszej platformie oraz poprzez wprowadzenie programu Gwarancja Najniższej Ceny, który pozwala kupującym w bardzo łatwy sposób identyfikować oferty w najniższej cenie wśród platform online – mówi agencji Newseria Biznes Michał Dmoch, marketing campaigns lead z Shopee Polska.
Jak wynika z raportu agencji Zymetria „E-commerce 2022, czyli Polski i Polacy na zakupach online”, dla 56 proc. kupujących w sieci atrakcyjne ceny są kluczowym czynnikiem wpływającym na wybór sklepu online. Jego znaczenie wzrosło w ubiegłym roku kosztem wygody zakupów, która z kolei jest istotna dla 17 proc. e-konsumentów.
– Chodzi m.in. o dopasowanie tego, co klient znajduje na platformie, do tego, czego szuka. W związku z tym rozwijamy zarówno nasze narzędzia wyszukiwania, jak również rozbudowujemy drzewo kategorii i pracujemy nad algorytmami rekomendacyjnymi tak, aby to, co klient widzi w momencie wyszukiwania na naszej platformie, to było dokładnie to, czego szuka, i było jak najlepiej do niego dopasowane – wyjaśnia Michał Dmoch. – Klienci oczekują także więcej przejrzystości związanych z poruszaniem się po świecie e-commerce.
W porównywaniu cen pomocna będzie dyrektywa Omnibus, która od 1 stycznia br. nałożyła na sprzedawców obowiązek informowania o najniższej cenie produktu z ostatnich 30 dni. Dzięki temu e-konsumenci mają klarowną informację dotyczącą atrakcyjności ofert np. w czasie trwających wyprzedaży. Według eksperta Shopee Polska ta zmiana przepisów, dotycząca również weryfikowania jakości opinii produktowych, które pojawiają się na platformach sprzedażowych, będzie dużą zmianą dla świata e-commerce.
Według ubiegłorocznego raportu Gemiusa („E-commerce w Polsce 2022”) atrakcyjna cena została wskazana jako kluczowa przez 47 proc. konsumentów. Na kolejnych miejscach w zestawieniu znalazły się niskie koszty dostawy (41 proc.) oraz pozytywne wcześniejsze doświadczenia (35 proc.), atrakcyjne promocje i oferty specjalne (28 proc.), krótki czas oczekiwania na dostawę (24 proc.) oraz dostępność różnych form płatności i dostawy (18–19 proc.).
Zdaniem ekspertów w realiach wysokiej inflacji czynniki związane z ceną i kosztami mogą jeszcze bardziej zyskiwać na znaczeniu i prawdopodobnie przełożą się na dalszy wzrost popularności kanału online. To jednak nie oznacza, że nie będą potrzebne inicjatywy, które będą angażować i przyciągać klientów do sprzedawcy.
– Od momentu uruchomienia platformy Shopee w Polsce wprowadzamy cały czas nowe rozwiązania i technologie, które pomagają nam jeszcze lepiej angażować użytkowników i naszych sprzedających – mówi ekspert.
Platforma wykorzystuje do tego między innymi elementy grywalizacji, czyli wprowadza gry, które są dostępne dla kupujących w aplikacji. Pierwszą taką grą uruchomioną w Polsce była Shopee Shake, polegająca na potrząsaniu telefonem przez 10 s, co sprawia, że na konto grającego wpadają monety, dzięki którym można obniżyć wartość zakupów na platformie i zapolować na przeceny.
– Od lipca ub.r. systematycznie wprowadzamy nowe gry, takie jak Shopee Goool! czy w ostatnich tygodniach Shopee Candy, która co tydzień jest rozbudowywana o nowe poziomy tak, żeby cały czas angażować naszych użytkowników – mówi Michał Dmoch. – Monety Shopee, które wprowadziliśmy w pierwszej połowie roku, pozwalają użytkownikom kumulować punkty przy dokonywanych zakupach tak, aby oszczędzać przy każdych kolejnych. W ostatnich tygodniach wprowadziliśmy również program Cashback w Monetach, który podczas zakupów u wybranych sprzedających pozwala kupującemu otrzymywać jeszcze więcej monet za każdy zakup.
Innowacje platformy dotyczą także dostaw i obniżenia ich kosztów. Temu ma służyć wprowadzony z InPostem kanał Paczkomat Ekonomiczny – dostawy są tańsze dzięki temu, że odbywają się dwa dni w tygodniu. Jest to więc opcja dla klientów, którym nie spieszy się z przesyłką, ale zależy im na oszczędnościach.
– Zautomatyzowaliśmy też proces zwrotów i skróciliśmy go trzykrotnie, tak aby był jeszcze wygodniejszy, szybszy i prostszy zarówno dla kupującego, jak i sprzedającego. Zmianą jest również wyeliminowanie konieczności wypełniania formularza i drukowania etykiety zwrotu. Cała komunikacja między sprzedającym a kupującym odbywa się w aplikacji – mówi marketing campaigns lead z Shopee Polska.
Zwroty są ważnym elementem procesu zakupowego w kanale e-commerce. Przed sfinalizowaniem transakcji klienci na ogół sprawdzają opcje zwrotu towaru w danym sklepie i na tej podstawie podejmują decyzję, czy dokonają w nim zakupu. Brak takiej możliwości lub płatny zwrot potrafi ich skutecznie zniechęcić, co potwierdza m.in. tegoroczny raport „Mr. & Mrs. e-commerce” opublikowany przez Izbę Gospodarki Elektronicznej. Wynika z niego, że płatny zwrot zamówionego towaru znajduje się w pierwszej piątce czynników zniechęcających klientów do zakupu w e-commerce.