Inteligentne domy notują wzrost popularności w Polsce

Jest dużo, będzie więcej

Wg przewidywań firmy badawczej IDC do 2022 roku łączna liczba urządzeń sprzedanych na globalnym rynku smart home ma osiągnąć 939,7 miliona[1], czyli średnio 18,5% wzrostu rocznie względem 433,1 mln w 2017 roku. Polacy wpisują się w światowe trendy i dążą do zwiększania komfortu życia, dlatego coraz częściej sięgają po inteligentne rozwiązania, które wyręczają ich w wielu rutynowych czynnościach, ale także zwiększają poziom poczucia bezpieczeństwa i zmniejszają odczucie stresu związane z potencjalnymi zagrożeniami w swoich domach. Widoczne jest to w zeszłorocznych wynikach sprzedaży FIBARO w Polsce. Wartość ta wzrosła o 47%, a ilość sprzedanych produktów o 28% względem 2017 roku. Również na innych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej po wynikach grupy FIBARO widać silne trendy wzrostowe: na Węgrzech 231%, na Słowacji 830%, w Serbii 162% i w Rosji 976%.

– Jesteśmy świadkami globalnej zmiany, w której FIBARO jest jednym z motorów napędowych. Według przewidywań Samsunga na lata 2017-2019 w rozwoju rynku smart home przypada faza „wczesnej większości”. To oznacza, że systemy inteligentnego domu będą w tym okresie zainstalowane w ponad 10 000 000 gospodarstw domowych, a w kolejnych latach liczba ta wzrośnie do ponad 100 000 000 – mówi Mikołaj Pertek, Dyrektor FIBARO na Europę Centralną. – Zmiana ta nie dzieje się samoistnie. Przyczyniają się do niej m.in. działania FIBARO w zakresie poszerzania świadomości Polaków na temat korzyści płynących z systemów inteligentnego domu, strategiczne partnerstwa oraz program szkoleniowo-certyfikacyjny dla instalatorów. Także one przekładają się na wzrost sprzedaży FIBARO o 47% na rodzimym rynku – dodaje Pertek.

Największe wzrosty sprzedaży odnotowały wersje Home Kit FIBARO CO Sensor – 3040% i FIBARO Wall Plug – 403% oraz wersja Z-Wave zestawu do zarządzania temperaturą FIBARO Heat Controller i FIBARO Temperature Sensor – 1996%. Popularność dwóch pierwszych produktów świadczy o rosnącym zainteresowaniu urządzeniami współpracującymi z systemem od Apple. Co więcej CO Sensor jest urządzeniem, które może uratować życie. Służy do wykrywania czadu, którego nie da się ani zobaczyć, ani wyczuć. Natomiast Wall Plug jest inteligentnym gniazdkiem, którym można sterować z poziomu smartfonu – jeśli więc np. użytkownik nie chce wstawać z łóżka, żeby zgasić lampę na drugim końcu pokoju, może to zrobić kliknięciem w telefonie. Są to także urządzania typu plug’n’play, zatem wystarczy je połączyć ze smartfonem, by móc z nich korzystać. Popularność zestawu Heat Controller i Temperature Sensor wynika z możliwości zmniejszenia kosztów ogrzewania o nawet 40%, co w polskich warunkach klimatycznych jest szczególnie atrakcyjnym argumentem za kupnem tego produktu.

Dywersyfikacja kanałów sprzedaży

Choć głównym kanałem dotarcia do klientów jest mocno rozwinięta sieć wykwalifikowanych instalatorów i intensywna współpraca z deweloperami, FIBARO kładzie nacisk na to, by dostępność produktów dla indywidualnych odbiorców była jak największa. Dlatego urządzenia smart home producenta z Poznania można kupić także u dostawców energii, firm telekomunikacyjnych, w sklepach technologicznych i sieciach DIY.

– Firmy telekomunikacyjne i dostawcy energii są dla nas ważnymi partnerami. Odpowiadają za niemal 25% sprzedaży produktów FIBARO w Polsce – mówi Sebastian Lisowski, Krajowy Kierownik Sprzedaży FIBARO. – Dostrzegamy jednak dużą grupę klientów, którzy chcą spróbować własnych sił w instalacji urządzeń inteligentnego domu. To ze względu na nich podjęliśmy współpracę z takimi partnerami jak markowe sklepy online: Komputronik, RTV Euro AGD, Media Expert, Neonet  a także sieci specjalistyczne jak iSpot, Cortland, i-Dream czy Leroy Merlin – dodaje Lisowski.

Zainteresowanie firm deweloperskich zastosowaniem pakietów smart home w inwestycjach rośnie. Obecnie mieszkania wyposażone w FIBARO dostępne są w ofercie m.in. takich firm jak: Yareal, Budimex, Marrow, Maycom, APM, Nexity, Unidevelopment czy Abax.